Adam More oraz Nathaniel Youll zginęli na misji. Oczywiście oficjalnie żadnej misji nie było. A także Kowboy w ogóle nie zgarnął oddziału piechoty i nie poleciał niszczyć bazy New Horizon. Nieważne. Stało się. Wypijcie ich zdrowie.
Wiadomość z ostatniej chwili (nie będziemy zaczynać od niej następnego biuletynu, więc dodamy ją tutaj): Kapral Tom Kovach “Stick” zginął podczas misji. Szczegóły jak zwykle tajne. Caiło Kovacha zostało odnalezione na planecie Debora i zidentyfikowane jako ciało terrorysty współpracującego z korporacją BTL…. no łądnie… I pamiętajcie: niedługo może być wasza kolej ..
W końcu do naszej wesołej gromadki dołączy kilka nowych osób. Nieoficjalnie mówi się o rozbudowie naszego oddziału. Możemy liczyć na dwie grupy bojowe (antyterrorystyczne) oraz dwie grupy szturmowe (lub sabotażowe). W chwili obecnej współpracujemy ze zbyt dużą ilością pojedynczych oddziałów. Nareszcie to się zmieni. Ci którzy gadali za dużo w pobliżu 14.1.alfa mogą spać spokojnie. Ci goście są już nasi :
Opóźnienie startu promu z naszej jednostki zostało wyjaśnione. Filiżanka kawy + Fly junior starczyły by sparaliżować łączność w centrum lotów. Tatuś pewnie zawału dostanie jak to przeczyta. A wydawało mu się, że nikt nie zauważył jak swojego syna prowadził do kontroli .
Nasz genialny pilot, szkoleniowiec, (porucznik Roger Flyers, jakby ktoś nie wiedział) odpierdolił numer stulecia. Lecąc na Nair, do bazy Ośrodka Sił Specjalnych, zażyczył sobie 6 osobową ochronę złożoną z żołnierzy G4SA. Brafo panie Fly… to chyba ojcostwo sie na mózg rzuciło….